Poród kleszczowy jest przeprowadzany, gdy życie dziecka lub matki jest zagrożone. Jest to ostateczność – czynność ta ma na celu ratowanie życia, a nie wspieranie czynności przyjmowania porodu. Przeprowadzanie porodu kleszczowego jest obarczone ryzykiem uszkodzenia ciała dziecka. Co należy wiedzieć o porodzie kleszczowym? Przeczytaj!
Poród kleszczowy: czy jest się czego obawiać?
Wokół porodu kleszczowego przez lata powstało sporo mitów. Jednak nie taki też poród kleszczowy straszny jak go malują: w dzisiejszych czasach już porody kleszczowe nie są tak ryzykowne jak kiedyś. Przede wszystkim wykonuje się go tylko wtedy, gdy główka dziecka znajduje się w dolnej części szyjki macicy. Poza tym, obecnie używa się kleszczy nieco inaczej niż kiedyś: zdecydowanie bardziej delikatnie. Nie ma mowy o łamaniu kości dziecka. Nie wprowadza się ich tak głęboko do macicy jak kiedyś, przez co konsekwencje po ich użyciu są mniejsze: zarówno z perspektywy matki, jak i dziecka.
W jakich przypadkach przeprowadza się poród kleszczowy?
Poród kleszczowy przeprowadza się wówczas, gdy normalny bieg porodu pozostaje zakłócone przez występowanie komplikacji. Konieczność zastosowania kleszczy podczas akcji porodowej zdarza się w pięciu na sto przypadków. Kleszcze bierze się do ręki tylko w drugiej fazie porodu, gdy dziecko jest już na tyle zaawansowane w przychodzeniu na świat, że nie może się cofnąć i nie można już też przeprowadzić cesarskiego cięcia.
Rekonwalescencja po porodzie kleszczowym
Warto wiedzieć, że matki często czuja się źle po porodzie kleszczowym: zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Dłużej do siebie dochodzą, bo rozwarcie było większe, a to naruszyło kości miednicy. Większe jest też rozcięcie, więc założono podczas takiego porodu więcej szwów. To wpływa na to, że kobieta po porodzie kleszczowym musi pozostać w szpitalu nieco dłużej.
Kiedy można przeprowadzić poród kleszczowy?
Istnieje kilka warunków do podjęcia decyzji o skorzystaniu z kleszczy: muszą już odejść wszystkie wody, które rozpoczynają zwykle poród. Lekarze może podjąć decyzję o podjęciu kleszczy, gdy matka nie jest w stanie samodzielnie przeć, gdy zagrożone jest życie jej i dziecka i gdy jednocześnie dziecko już od dłuższego czasu się dusi. Wcześniej próbuje się mimo wszystko doprowadzić do urodzenia dziecka siłami naturalnymi. Nie można natomiast przeprowadzać porodu kleszczowego, jeśli waga urodzeniowa dziecka wydaje się być bardzo niska. Nie można też przeprowadzać kleszczowego porodu, gdy dziecko jest źle ułożone – na przykład nóżkami do przodu. Poza tym, gdy dziecko nie może być zbyt duże w stosunku do szyjki macicy, a więc jeśli szyjka macicy nie osiągnęła dobrego rozwarcia, nie sięga się po szczypce ani nie każe się kobiecie na siłę przeć.
Poród kleszczowy: jak to wygląda?
Przed przeprowadzeniem porodu kleszczowego kobieta zostaje znieczulona. Stosuje się znieczulenie zewnątrz oponowe. Zanim lekarz wprowadzi kleszcze do kanału rodnego, krocze zostaje nacięte bardziej niż wcześniej, gdy próbowano jeszcze rodzic naturalnie. Rozmiar nacięcia dopasowuje się do okoliczności – lekarz ocenia, jak wielkie rozcięcie jest potrzebne, aby można było bezpiecznie wyciągnąć kleszczami dziecko. Przed porodem kleszczowym usuwa się także mocz z kanału moczowego kobiety.
Lekarz wprowadza do kanału rodnego kobiety łyżki pojedynczo: najpierw jedną, a później drugą. Druga łyżka ma za zadanie objąć główkę dziecka. Gdy pozycja łyżek jest już odpowiednia, lekarz rozpoczyna wyciąganie dziecka. Potrzebne jest tutaj wyczucie: każdy gwałtowny ruch może doprowadzić do powstawania uszkodzeń mózgu, połamania kości. Dziecko może zostać doprowadzone podczas takiego porodu do niepełnosprawności.
Czy podczas porodu kleszczowego dziecko jest pchane na siłę?
Wysuwanie dziecka za pomocą kleszczy nie odbywa się na siłę. Lekarz popycha kleszczami dziecko w momencie, gdy matka ma skurcze. Gdy okazuje się, że dalsze akcja porodowa może przebiegać już naturalnie, lekarz zaprzestaje przesuwania dziecka za pomocą kleszczy.
Dochodzenie do siebie po porodzie kleszczowym
Jak wspomnieliśmy, poród kleszczowy jest ryzykowny dla dziecka oraz męczący dla matki. Dziecko przez pierwsze kilka dni po porodzie ma siniaki na głowie – zanikają samoistnie. Kobieta powinna dłużej odpoczywać po takim porodzie oraz bardziej uważać na kwestię higieny. Okolice miejsc intymnych muszą być stale przemywane i smarowane kremem ochronnym. Przez wiele dni po porodzie matka odczuwa dyskomfort w okolicach krocza, jednak przy odpowiedniej pielęgnacji problem w końcu znika. Po porodzie kleszczowym często trzeba chodzić do ginekologa oraz stosować okłady ziołowe i przeczyszczające. To powoduje, że matka w pierwszych tygodniach życia potrzebuje pomocy osób trzecich w opiece nad dzieckiem.
Czynności wykonywane po porodzie szczypcowym
Natychmiast po porodzie trzeba przeprowadzić badanie USG głowy dziecka, które wskaże, czy doszło do zniekształceń czaszki, a co za tym idzie: do możliwych uszkodzeń mózgu. Czasami u dzieci po porodzie kleszczowym dochodzi do uszkodzenia nerwu twarzowego oraz do uszkodzenia splotu ramiennego. Najczęściej jednak jest to konsekwencja używania kleszczy w sposób nieprawidłowy. Właśnie przy takich przypadkach wychodzi doświadczenie i fachowość lekarza położnika i właśnie na wypadek zaistnienia takich komplikacji przy porodzie trzeba skupić się na wyborze dobrego specjalisty.
Lekarze, którzy nie mają za sobą zbyt wiele porodów kleszczowych zwykle powinny uczyć się długo, przeprowadzając akcje porodowe razem z bardziej doświadczonymi kolegami. Jeśli czujemy, że lekarz jest niepewny i nie wie, jak się zachować oraz jest przerażony, musimy reagować i żądać przybycia bardziej doświadczonego lekarza.
Jak wyglądają kleszcze?
Kleszcze wykonane są z metalu. Ogrzewa się je przed włożeniem do ciała matki. Narzędzia medyczne tego typu są zawsze dokładnie wyparzane i dezynfekowane. Kleszcze położnicze przypominają dwie połączone ze sobą łyżki. Kleszcze, zwane też szczypcami są w ruchu bardzo krotko: zwykle lekarz już po 3 skurczach, w trakcie których używał kleszczy jest w stanie prowadzić dalej poród w sposób naturalny.